Mistrzowska Fabia na Barbórce
44 Rajd Barbórka, 9.12.2006, Warszawa
W 44 Rajdzie Barbórka wystartuje Mistrz Polski 2006 w Rallycrossie – Tomasz Nowak. Na prawym fotelu srebrnej
Fabii zasiądzie wielokrotny Mistrz Polski w Rallycrossie, II-vice Mistrz Europy 2004 – Marcin Laskowski.
Mistrzowska załoga wystartuje rallycrossową Skodą Fabią, którą Nowak wywalczył w sezonie 2006 tytuł w klasie
3 (auta do 1600 ccm). 200-konna „srebrna strzała” w barwach BELLA / Netventure przeszła już szereg niezbędnych zmian
dostosowujących ją do przepisów rajdowych i prawa o ruchu drogowym.
Tomasz Nowak: –
W rajdzie Barbórka startowałem już kilka razy, ale po raz pierwszy jako kierowca
pojadę mocną ośką. Nie mam zbyt dużego doświadczenia rajdowego, uspokaja mnie jednak fakt, że charakter
niektórych odcinków specjalnych zbliżony jest do trasy toru rallycrossowego. Największe problemy możemy
mieć z doborem ogumienia – w mojej Fabii jest bardzo ostra skrzynia biegów i ciężko przewidzieć które
opony w niskich temperaturach zapewnią najlepszą trakcję. Sezon rallycrossowy trwa od maja do października,
więc zimowe warunki rajdowe są mi obce. Na prawy fotel zaprosiłem mojego kolegę, niegdyś bezpośredniego
konkurenta z torów rallycrossowych. Marcin wielokrotnie startował w Rajdzie Barbórki, więc wspólnymi
siłami damy radę. Zamierzamy powalczyć o najwyższe pozycje w klasie 2.
Marcin Laskowski: –
Na prawym fotelu startowałem jedynie w Rajdzie Monte Carlo – Samochodów Historycznych,
dlatego mam pewne doświadczenie. Pierwszy raz Barbórkę jechałem w 1996 roku jeszcze jako kierowca-amator – było
to wyróżnienie za wygranie sezonu Mini-Maxów. Karową odwiedzałem w swojej karierze wielokrotnie jako kierowca.
Dlatego z przyjemnością przyjąłem zaproszenie od Tomka aby zasiąść na prawym fotelu jego Fabii. Mam nadzieję,
że połączenie naszych doświadczeń przyniesie zamierzony efekt – nasz start w Kryterium Asów na Karowej.
Chciałbym wierzyć , że mój powrót na Barbórkę po przerwie będzie dobrym znakiem i w przyszłym sezonie
powrócę na rallycrossowe tory Europy.
informacja prasowa, 05.10.2006
»
pobierz w formacie Microsoft Word
Tomasz Nowak Mistrzem Polski w Rallycrossie
IX MPRC, 15.10.2006, Sosnová
15 października na torze w Sosnovej (Republika Czeska) odbyła się ostatnia, IX runda Mistrzostw Polski
w Rallycrossie. Zawody, połączone z Pucharem FIA Europy Środkowej odbyły się przy słonecznej, ciepłej
jak na październik pogodzie. W klasie 3 (auta do 1600 ccm) obok polskich zawodników na starcie stanęli
zawodnicy z Czech i Austrii, w tym takie gwiazdy europejskiego rallycrossu jak Zdeněk Čermák czy
Christian Petrakovits.
–
Mieliśmy niełatwe zadanie, bo oprócz walki o punkty w klasyfikacji Mistrzostw Polski, na torze
konkurowaliśmy też z czeskimi zawodnikami, którzy mają bardzo szybkie auta, a dodatkowo znają
tor w Sosnovej jak własną kieszeń. Największe wyzwanie stało jednak przed Andrzejem Grigoriewiem
i Michałem Guranowskim, bo to oni walczyli między sobą o tytuł wicemistrza Polski. Ja tytuł mistrzowski
zapewniłem sobie już na poprzednich zawodach i w Czechach planowałem jedynie pokazać się z najlepszej
strony – skomentował Tomasz Nowak.
Zgodnie z przewidywaniami tempo w biegach kwalifikacyjnych dyktowali zawodnicy z Czech. Najlepszy
z Polaków w pierwszej i drugiej kwalifikacji był Maciej Nasiłowski – zajmował piątą lokatę.
W drugim biegu kwalifikacyjnym w aucie Nowaka pękła przednia prawa opona i zawodnik ukończył
wyścig na feldze. Michał Guranowski dachował, a Andrzej Grigorjew nie wystartował z powodu
awarii silnika.
–
W trzecim biegu kwalifikacyjnym musiałem zawalczyć o wejście do finału A. Pojechałem bardzo szybko,
udało mi się wyprzedzić Černego i uzyskując drugi czas jako jedyny z Polaków po trzech kwalifikacjach
awansowałem do finału A, zapracowując tym samym na pewne miejsce na podium w klasyfikacji Mistrzostw
Polski – powiedział Nowak.
Maciej Nasiłowski wygrał finał B i awansując do finału A stanął na starcie obok kierowcy Bella Rallycross
Team. Na pierwszym zakręcie wyścigu miał miejsce kontakt prowadzących zawodników i Nowak, korzystając
z zamieszania, nieoczekiwanie przedarł się na drugą lokatę. Bilek i Petrakovits jednak szybko
odzyskali stracone pozycje i kolejność wyścigu: Čermák, Petrakovits, Bilek, Nowak, Černy, Nasiłowski
– do mety nie uległa zmianie.
–
Dotarłem na metę czwarty w „generalce”, ale pierwszy w klasyfikacji Mistrzostw Polski. Kolejne,
już piąte zwycięstwo w MP bardzo mnie cieszy bo potwierdza, że wywalczony tytuł Mistrza Polski nie
jest dziełem przypadku
– skomentował kierowca srebrnej Fabii.
Zawody w Sosnovej zakończyły cykl rozgrywek Mistrzostw Polski w Rallycrossie. Z dziewięciu przeprowadzonych
rund każdemu zawodnikowi do klasyfikacji końcowej zalicza się siedem najlepszych wyników. Tomasz Nowak
w sezonie 2006 odniósł 5 zwycięstw (20 punktów), raz był 2-gi (17 punktów) i raz 3-ci (15 punktów).
Ze zgromadzonymi 132 punktami Nowak w klasyfikacji końcowej wyprzedził Andrzeja Grigoriewa (119 punktów)
oraz Michała Guranowskiego (116 punktów), którzy wywalczyli tytuły wicemistrzowskie.
informacja prasowa, 16.10.2006
»
pobierz w formacie Microsoft Word
Nowak na ME: lepiej od oczekiwań
X MERC, 23-24.09.2006, Słomczyn
Zakończyła się X runda Mistrzostw Europy w Rallycrossie rozegrana na torze w Słomczynie przy wspaniałej pogodzie
i wielotysięcznej publiczności. Tomasz Nowak, reprezentant Bella Rallycross Team, po zapewnieniu sobie
w krajowych rozgrywkach tytułu Mistrza Polski, może i te zawody zaliczyć do udanych.
–
W sobotniej „czasówce” uzyskałem piąty czas, szybciej ode mnie pojechali tylko: Morten Jespersen,
Zdeněk Čermák, Krzysztof Groblewski i Magnus Hansen. To światowa czołówka Dywizji 1A i uplasowanie
się tuż za nimi dawało nadzieje na dobry występ w Słomczynie – skomentował Nowak.
Pierwszy bieg kwalifikacyjny potwierdził dobrą dyspozycję kierowcy Fabii, który nie popełniając
żadnego błędu uzyskał świetny czas przejazdu czterech okrążeń i utrzymał piątą pozycję do kolejnej
sesji kwalifikacyjnej. W niedzielę rano było jeszcze lepiej, trzecia pozycja w drugiej kwalifikacji
dawała nadzieje na pewną pozycję w finale A.
–
Aby zapewnić sobie start w finale najlepszej szóstki Div 1A, w trzeciej sesji musiałem pokonać
Eduarda Leganova, Pavla Vimmera, Michała Guranowskiego i Andrzeja Grigoriewa. Na starcie auta
konkurentów z Rosji i Czech okazały się mocniejsze, ale z Leganovem uporałem się już
w pierwszym zakręcie, a z Vimmerem na drugim okrążeniu – powiedział Tomasz Nowak.
Po trzech biegach kwalifikacyjnych Magnus Hansen (bratanek słynnego Kennetha Hansena, wielokrotnego
Mistrza Europy) zgromadził tyle samo punktów co Nowak, jednak to reprezentant Bella Rallycross Team
uzyskał lepszy czas i dzięki temu do finału A zakwalifikowali się kolejno: Groblewski, Čermák,
Jespersen, Nowak, Hansen.
–
Start w finale wyszedł mi fenomenalnie, z czwartej pozycji startowej w pierwszym łuku
zameldowałem się drugi, wyprzedzając świeżo upieczonego Mistrza Europy Krzysztofa Groblewskiego
i zrównując się z prowadzącym stawkę Čermákiem. Niestety kolejny zakręt był prawy, a ja byłem
po lewej stronie toru i musiałem się schować za Czecha. Zamieszanie wykorzystał Groblewski,
który przed nawrotem opóźnił hamowanie i wcześniej zajął tamtą pozycję, w wyniku czego musiałem
pozostać na zewnętrznej części nawrotu i nie mogłem się już obronić przed Jespersenem
– skomentował pierwsze okrążenie finału Nowak.
Dalsza część wyścigu to zaciekła walka o czwartą pozycję z Magnusem Hansem, który przez cały dystans
naciskał na kierowcę Fabii. W tym czasie Groblewski odzyskał prowadzenie w stawce dowożąc do mety
piąte z rzędu zwycięstwo w ME. Tomasz Nowak do końca wyścigu skutecznie odpierał ataki Hansena,
plasując się ostatecznie na doskonałej czwartej pozycji, najwyższej z Polaków nie startujących
regularnie w cyklu Mistrzostw Europy. W tak doborowej stawce było to ukoronowanie sukcesu
Nowaka odniesionego w rallycrossowych Mistrzostwach Polski 2006.
informacja prasowa, 24.09.2006
»
pobierz w formacie Microsoft Word
Nowak ponownie najszybszy
VIII MPRC, 9.09.2006, Toruń
Trwa zwycięska passa Tomasza Nowaka w cyklu Mistrzostw Polski w Rallycrossie. Po ostatnich dwóch wygranych na torze
w Słomczynie, zawodnik Bella Rallycross Team okazał się najlepszy również w Toruniu.
–
Plan na VIII rundę MPRC wykonaliśmy w 100%. Gdy poranną „czasówkę” wygrałem przewagą ponad 1 sekundy,
wiedziałem już, że jest szansa na zwycięstwo. W dwóch pierwszych biegach kwalifikacyjnych uplasowałem
się na pierwszej pozycji i dzięki zagwarantowanemu pole position nie musiałem już startować
w trzeciej kwalifikacji. W finale A po pierwszym łuku wyszedłem na prowadzenie i nie oddałem
go do końca wyścigu. Przez cały czas musiałem uważać na świetnie jadącego za mną Macieja Nasiłowskiego,
któremu jedynie zwycięstwo dawało szansę na dalszą walkę o tytuł – podsumował wyścig Nowak.
Andrzej Grigorjew dojechał na metę trzeci, a Michał Guranowski – piąty. Zwycięstwo kierowcy Fabii
w przedostatniej rundzie MPRC w Toruniu, przy jednoczesnych słabszych pozycjach największych konkurentów,
zapewniło Tomaszowi Nowakowi tytuł Mistrza Polski 2006.
–
Spełniły się moje marzenia. Wraz z całym moim zespołem ciężko pracowaliśmy na ten wynik. W zeszłym
roku wyczerpaliśmy limit pecha chyba na kilka lat i bieżący sezon faktycznie okazał się pomyślny.
Nie mieliśmy awarii technicznych, a optymalna konfiguracja samochodu umożliwiła uplasowanie się
w ciągu ośmiu rund na podium aż sześć razy, w tym cztery - na najwyższym stopniu. Dzięki zgromadzonym
dotychczas punktom na ostatnią rundę MPRC po raz pierwszy od kilku lat pojadę już na luzie.
Tor w Sosnovej (CZ) bardzo mi pasuje i tanio skóry tam nie sprzedam – powiedział Nowak.
W chwili obecnej zespół rallycrossowy Bella przygotowuje się do startu w X rundzie Mistrzostw Europy
w Rallycrossie, która odbędzie się 23 i 24 września na torze w Słomczynie k/Grójca. Skoda Fabia
przygotowana jest w europejskiej specyfikacji Division 1A i właśnie w tej prestiżowej klasie
Tomasz Nowak wystartuje obok gwiazd takich jak Krzysztof Groblewski, Jussi Pinomäki czy Morten Jespersen.
–
W Mistrzostwach Europy nie walczę o punkty, ale w Słomczynie postaram się pokazać z jak najlepszej strony.
Start w polskiej rundzie MERC jest dla mnie okazją do konfrontacji z najlepszymi zawodnikami rallycrossowym
w Europie oraz szansą na zaprezentowanie się szerszemu gronu publiczności. Liczę na przewagę bardzo dobrej
znajomości słomczyńskiego toru oraz zachowania jego nawierzchni podczas różnych warunków atmosferycznych.
Mam nadzieję, że wraz z Krzysztofem Groblewskim oraz innymi polskimi zawodnikami zdominujemy
rywalizację w klasie Div 1A – powiedział Tomasz Nowak.
informacja prasowa, 10.09.2006
»
pobierz w formacie Microsoft Word
Trzecie zwycięstwo Nowaka
VII MPRC, 19.08.2006, Słomczyn
VII runda MPRC była pełna dramaturgii. Tuż przed startem do 1. biegu kwalifikacyjnego w Skodzie Fabii
zespołu Bella awarii uległa skrzynia biegów. Dzięki niebagatelnemu poświęceniu członków zespołu, udało się
ją wymienić na skrzynię rezerwową tuż przed rozpoczęciem drugiego, wymaganego startu (osiągnięty czas wymiany
skrzyni biegów: ok. 30-40 minut). W biegu #2, pomimo kontaktu z autem rywala, kierowca Fabii uzyskał
najlepszy czas wyścigu. W trzecim biegu kwalifikacyjnym na pierwszym łuku miał miejsce masowy kontakt,
w wyniku czego prawie wszystkie auta na chwilę opuściły tor. Po 3 biegach eliminacyjnych
Tomasz Nowak zajmował drugą pozycję i takie pole zajął na starcie do finału A.
– W finale wykonałem dobry start, trafnie oceniłem sytuację w pierwszym łuku i w rezultacie uzyskałem
prowadzenie, które utrzymałem aż do samej mety. To zwycięstwo dedykuję moim mechanikom, to oni dzisiaj
wygrali - z czasem - powiedział na mecie Nowak.
Nowak 1. w Słomczynie
VI MPRC, 5.08.2006, Słomczyn
Tomasz Nowak odniósł kolejne zwycięstwo na torze w Słomczynie.
– Pierwsze miejsce w VI-ej rundzie Mistrzostw Polski w Rallycrossie znacznie poprawia moją sytuację punktową.
Nieustanna praca nad samochodem przynosi wymierne efekty. Liczymy na dobre wyniki w pozostałych rundach
MPRC i w chwili obecnej przygotowujemy się już do kolejnych słomczyńskich zawodów - powiedział
po wyścigu kierowca zespołu Bella.